Podczas ostatnich urlopowych chwil nie mogłam oprzeć się pokusie żeby nie odwiedzić Hebe jeszcze raz, gdyż ja nie mam u siebie w okolicy tej drogerii. Więc poszłam no i tak wyszło.
A o to moje nowe nabytki ;)
Verona, Krem do rąk z serii SPA: nawilżająco-odżywczy -algi morskie (niebieski), regenerujący - zielona herbata i limonka (zielony), 75ml, 3,39zł/szt. Kolejny raz mój nos wziął górę, pokochałam je za zapach i cena oczywiście była również bardzo zachęcająca. Nie miałam nic z tej firmy więc pomyślałam - czemu nie;)
Tołpa; botanic, białe kwiaty, delikatny płyn micelarny, 200 ml, 15,99 zł. Mój płyn micelarny z Dermedic się kończy więc mam nadzieje że to będzie godny następca.
Ziaja, liście manuka, krem nawilżająco-ściągający, SPF 10 ochrona niska, 50ml, 8,69zł o tej serii jest bardzo w blogowo/vlogowej sferze więc skuszona dobrą opinią pomyślałam że może pomoże mojej strefie 'T'. Oraz żel z peelingiem oczyszczający pory na dzień/na noc, 200ml, 7,59zł zobaczymy czy pomoże moim porą choć troszkę.
Koniec lenistwa i powrót do szarej rzeczywistości.
Myślę że na jakiś czas również trzeba przystopować z zakupami aby zużyć kilka rzeczy;)
Miałyście któryś z tych produktów? Sprawdziły się? ;)
moim zdaniem Ziaja to bardzo dobra firma :)
OdpowiedzUsuńhttp://wildstrawberryand.blogspot.com/
Używam od jakiegoś miesiąca Ziaji - tego żelu z peelingiem i uważam że to najlepszy mój żel do tej pory. Dobrze matuje skórę (mat utrzymuje się przez kilka godzin) nie ściąga skóry, ładnie ją oczyszcza. Moja cera jest w dużo lepszej formie odkąd go stosuje. Miałam ze trzy próbki kremu nawilżającego i ten niestety jest jak dla mnie przeciętny. Reszty produktów jeszcze nie miałam więc się nie wypowiem :-) Zastanawiają mnie te kremy do rąk - jestem ciekawa jak będą Ci się sprawować.
OdpowiedzUsuńUżyłam dwa razy i na razie całkiem całkiem ale zobaczymy co będzie dalej;)
UsuńKremy pachną obłędnie i mam nadzieję że na działaniu też się nie zawiodę ale o tym na pewno dam znać ;)
Daj koniecznie znać jak się sprawdzi ten płyn micelarny z tołpy! :) Jakoś o nim nigdy wcześniej nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńJak tylko trochę po używam na pewno dam znać, będzie recenzja;)
UsuńAle piękne opakowania ma teraz Verona :)
OdpowiedzUsuńNa ta Verone mam ochotę i na ziaje liście manuka :-)
OdpowiedzUsuńOo sporo ciekawych produktów. Z Ziaji z serii manuka mam krem na noc i tonik. Z Tołpy z serii Białe kwiaty mam mgiełkę do twarzy.
OdpowiedzUsuńnie miałam nic, ale seriia spa mnie zainteresowala :)
OdpowiedzUsuń